Po spotkaniu we wrocławskiej Hali Stulecia, gdzie Olga Tokarczuk i Ryszard Koziołek przeprowadzili inspirującą rozmowę o „Empuzjonie”, przyszedł czas na spotkanie w Krakowie!

Rozmowa w Hali Stulecia

Spotkanie autorskie, które miało miejsce 2 czerwca we Wrocławiu, promowało najnowszą powieść Olgi Tokarczuk – niezwykły horror przyrodoleczniczy, „Empuzjon”. Akcja książki rozgrywa się w murach uzdrowiska Görbersdorf i w Pensjonacie dla Panów, a także, za sprawą zagadkowej narracji, wychodzi poza ściany budynków – do sokołowskich lasów, gdzie czyhają tajemnicze postacie…

Nie tylko o niezwykłej fabule była mowa. Olga Tokarczuk podzieliła się wspomnieniami dotyczącymi recenzji jednej z jej pierwszych książek oraz opowiedziała, jak to jest być małą dziewczynką zagłębiającą się w klasyki (między innymi w „Czarodziejską górę” Thomasa Manna) i próbującą odnaleźć się w świecie zdominowanym przez literaturę tworzoną przez mężczyzn.

Rozmowę przeprowadził profesor Ryszard Koziołek, wybitny literaturoznawca i rektor Uniwersytetu Śląskiego. Spotkanie można zobaczyć tutaj.

Wydawnictwo Literackie, Fot. Michał Łepecki

Spotkanie w krakowskim Centrum Kongresowym ICE

Drugie spotkanie promujące „Empuzjon” miało miejsce 14 czerwca w Krakowie, w którym działa Wydawnictwo Literackie od lat publikujące książki Olgi Tokarczuk. Z Noblistką rozmawiała Katarzyna Kasia, dziennikarka i wykładowczyni.

Rozmowa objęła wiele tematów, w tym zamysł panoptikonu, wspomnianym również w „Biegunach”. Katarzyna Kasia i Olga Tokarczuk poruszyły problem współczesnego panoptikonu, czyli więzienia, w którym każdy widzi każdego. „Zafundowaliśmy sobie takie panoptikum przez ostatnie lata dzięki telefonom komórkowym, internetowi, kamerom przemysłowym, środkom ostrożności, że żyjemy pod nieustannym widokiem innych ludzi i samych siebie” – mówiła Noblistka. – „W «Empuzjonie» jest przeczucie, że może to, co nas otacza, to jak patrzymy, jest swego rodzaju przyzwyczajeniem (…). Niepokój, który pojawia się w tej książce, bierze się też z podejrzenia, że być może my jesteśmy po prostu głupcami” – podsumowuje.

Niesamowita frekwencja

W obu miastach frekwencja była porażająca! Na spotkanie w Hali Stulecia przygotowaliśmy dwa i pół tysiąca darmowych wejściówek, które zostały pobrane w godzinę. Kilka dni później dodaliśmy jeszcze trzysta miejsc. Co najmniej połowa z fanów biorących udział w spotkaniu zdobyła Ex Libris oraz autograf Olgi Tokarczuk podpisującej książki do północy!

Podoba sytuacja miała miejsce w krakowskim Centrum Kongresowym ICE. Wejściówki zostały pobrane w błyskawicznym czasie! Olga Tokarczuk spotkała się aż z dwoma tysiącami fanów i podpisała setki książek!

Wspierają nas

Mecenasi

Sponsorzy

Partnerzy